8 months ago Wyobraź sobie... ...świat pokryty grubą, puchatą kołderką śniegu. Każdy krok skrzypi miękko, jakbyś szedł po dywanie z waty. Drzewa stoją nieruchomo, obwieszone lśniącymi szronami, które mienią się w promieniach słońca. Powietrze jest tak czyste i chruści, że aż ściska za serce. Niebo jest bezkresne, błękitne, a słońce świeci jasno, choć nie przygrzewa. Jego promienie odbijają się od śniegu, tworząc olśniewającą poświatę. Cienie drzew są długie i ostre, podkreślające zimową scenerię. Mróz szczypie w policzki, a oddech zamienia się w małe chmurki pary. Jednak to właśnie ten chłód sprawia, że czujemy się żywi i pełni energii. 92eab45f811 0 39
8 months ago Wyobraź sobie... ...świat pokryty grubą, puchatą kołderką śniegu. Każdy krok skrzypi miękko, jakbyś szedł po dywanie z waty. Drzewa stoją nieruchomo, obwieszone lśniącymi szronami, które mienią się w promieniach słońca. Powietrze jest tak czyste i chruści, że aż ściska za serce. Niebo jest bezkresne, błękitne, a słońce świeci jasno, choć nie przygrzewa. Jego promienie odbijają się od śniegu, tworząc olśniewającą poświatę. Cienie drzew są długie i ostre, podkreślające zimową scenerię. Mróz szczypie w policzki, a oddech zamienia się w małe chmurki pary. Jednak to właśnie ten chłód sprawia, że czujemy się żywi i pełni energii. 92eab45f811 0 14
8 months ago Wyobraź sobie... ...świat pokryty grubą, puchatą kołderką śniegu. Każdy krok skrzypi miękko, jakbyś szedł po dywanie z waty. Drzewa stoją nieruchomo, obwieszone lśniącymi szronami, które mienią się w promieniach słońca. Powietrze jest tak czyste i chruści, że aż ściska za serce. Niebo jest bezkresne, błękitne, a słońce świeci jasno, choć nie przygrzewa. Jego promienie odbijają się od śniegu, tworząc olśniewającą poświatę. Cienie drzew są długie i ostre, podkreślające zimową scenerię. Mróz szczypie w policzki, a oddech zamienia się w małe chmurki pary. Jednak to właśnie ten chłód sprawia, że czujemy się żywi i pełni energii. 92eab45f811 0 7
8 months ago Wyobraź sobie... ...świat pokryty grubą, puchatą kołderką śniegu. Każdy krok skrzypi miękko, jakbyś szedł po dywanie z waty. Drzewa stoją nieruchomo, obwieszone lśniącymi szronami, które mienią się w promieniach słońca. Powietrze jest tak czyste i chruści, że aż ściska za serce. Niebo jest bezkresne, błękitne, a słońce świeci jasno, choć nie przygrzewa. Jego promienie odbijają się od śniegu, tworząc olśniewającą poświatę. Cienie drzew są długie i ostre, podkreślające zimową scenerię. Mróz szczypie w policzki, a oddech zamienia się w małe chmurki pary. Jednak to właśnie ten chłód sprawia, że czujemy się żywi i pełni energii. 92eab45f811 0 38
8 months ago artistic, portrait, synthetic human mechanic, complexity with details, empty eye, limited colors are black ::4 and orange ::1 , dystopia atmosphere, tsutomu nihei, many details --ar 9:16 --style raw --stylize 300 92eab45f811 0 32